Udany 21. Piknik Olimpijski
Na blisko 30 tysięcy szacujemy liczbę osób, które w sobotę 25 maja wzięły udział w 21. Pikniku Olimpijskim. W warszawskim Parku „Kępa Potocka” tradycyjnie zorganizował go Polski Komitet Olimpijski przy znaczącym wsparciu Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz władz stolicy i przy przychylności gospodarzy Dzielnicy Żoliborz. Imprezy nie udałoby się przeprowadzić bez pomocy niezawodnych sponsorów i partnerów PKOl i naszych reprezentacji olimpijskich oraz licznego grona sponsorów tego właśnie wydarzenia.
Sam Piknik, będący już od lat największą w Polsce imprezą sportowo-rekreacyjną, poprzedziło wykonanie na schodach prowadzących do gmachu Centrum Olimpijskiego pamiątkowej fotografii olimpijczyków, władz PKOl oraz gości zagranicznych, którzy swą obecnością zaszczycili tegoroczną imprezę.
Spod Centrum Olimpijskiego olimpijczycy spacerem przeszli na przeciwległą stronę Wisłostrady i zajęli miejsca na estradzie ustawionej w centralnym punkcie parku. To tam odbyło się oficjalne otwarcie imprezy. Przybyłych, wśród których byli m.in.: członek MKOl, przewodniczący Komisji Kultury i Dziedzictwa Narodowej Chinh-Kuo Wu, delegacja japońskiego miasta Takasaki, prof. Lew Biełousow – rektor Międzynarodowego Uniwersytetu Olimpijskiego w Soczi, z-ca prezydenta Warszawy Renata Kaznowska, członkowie Rady PKOl, Zarządu i Komisji Rewizyjnej oraz reprezentanci sponsorów i partnerów PKOl, powitał Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzej Kraśnicki, który zwrócił uwagę na fakt, iż tegoroczny Piknik odbywa się w roku 100-lecia polskiego ruchu olimpijskiego (któremu patronuje Prezydent RP Andrzej Duda, a które swym mecenatem objął PKN ORLEN) i niemal w przededniu II Igrzysk Europejskich w Mińsku (te odbędą się w dniach 21-30 czerwca). – Oczekujemy, że tym razem nasi reprezentanci wrócą do kraju z pokaźniejszą niż wywalczona 4 lata wcześniej w Baku (20 medali) zdobyczą – powiedział.
Właśnie imprezę w stolicy Białorusi nasz piknik mocno promował – za współpracę w tym zakresie Prezes Kraśnicki podziękował partnerom z Ambasady Republiki Białoruś w Polsce i Komitetu Organizacyjnego Igrzysk (MEGOC). Zresztą chwilę później głos zabrali: ambasador Władimir Czuszew i dyrektor Departamentu Komunikacji MEGOC Aleksiej Bogdanowicz. Po ich wystąpieniach na scenę wbiegło troje sportowców wyposażonych w pochodnię z „ogniem pokoju”. Ten, zapalony 3 maja w Rzymie (siedziba Europejskich Komitetów Olimpijskich) przewędrował pół Europy, a do Warszawy dotarł 11 maja i był przechowywany w Centrum Olimpijskim. Na Pikniku pochodnie nieśli: powszechnie znani i utytułowani lekkoatleci – Anita Włodarczyk i Piotr Małachowski oraz utalentowany strzelec Piotr Kowalczyk, który znalazł się w ekipie na czerwcowe igrzyska w Mińsku.
Od pochodni została zapalona stojąca na scenie specjalnie przygotowana lampa górnicza i właśnie ten moment uznany został za rozpoczęcie imprezy. Były potem jeszcze krótkie rozmowy dziennikarza TV Polsat (stacja będzie relacjonować mińskie zawody) Przemysława Iwańczyka z białoruskimi gośćmi, prezesem PKOl i naszym strzelcem; było też skierowane do wszystkich przez Roberta Korzeniowskiego zaproszenie do odwiedzenia stoiska UNICEF na pikniku (nasz 4-krotny mistrz olimpijski jest ambasadorem tej organizacji w Polsce, a UNICEF współpracuje także z gospodarzami Igrzysk Europejskich), po czym wyświetlony został krótki film (z polskim komentarzem) promującym czekające nas za 25 dni zawody.
Medaliści olimpijscy (a było ich na sobotnim pikniku ponad 150) albo udali się do stoisk macierzystych dyscyplin sportowych, albo też zasiedli w specjalnie przygotowanym dla nich ogródku, gdzie chętnie rozmawiali z kibicami, pozowali do wspólnych zdjęć z nimi i pracowicie przez wiele godzin rozdawali autografy.
Tymczasem na terenie Parku „Kępa Potocka” rozpoczęło działalność przeszło 40 stanowisk przygotowanych przez polskie związki sportowe i inne organizacje sportowo-turystyczne; na scenie oglądaliśmy program dla dzieci „Olimpiada w Jarzynowie”, rozpoczęły się rozmaite konkursy, gry i zabawy. Nie zabrakło emocji i… nagród. Do niektórych stoisk (także do tego, przygotowanego przez Sponsora Strategicznego PKOl – PKN ORLEN, w którym autografy rozdawali: Anita Włodarczyk i Piotr Małachowski) ustawiały się kilkudziesięciometrowe kolejki. Dużym zainteresowaniem cieszyły się: program przygotowany przez Dział Kultury i Edukacji Olimpijskiej PKOl, stoiska Klubu Fair Play, Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego czy sektor Fundacji LOTTO im. Haliny Konopackiej, w którym nad przebiegiem rywalizacji na ergometrach czuwał niezawodny Kajetan Broniewski.
Nie sposób wymienić wszystkie stoiska, które przyciągały tłumy – jedno jest jednak pewne – wszyscy bawili się na pikniku doskonale. Zwłaszcza, że dopisała pogoda, a krótki wiosenny deszcz nikogo nie przestraszył.